Jak pewnie większość osób czytających teraz te słowa, również jesteśmy zapalonymi entuzjastami dobrego dźwięku. Chcemy cieszyć się muzyką, jak najwierniej odpowiadającą temu, co wytworzyła wyobraźnia artysty i kompozytora.
W pogoni za idealnym przekazem, wertujemy branżowe pisma, prowadzimy wielogodzinne dyskusje z innymi entuzjastami, a także wspieramy się poradami specjalistów. Testujemy kolejne konfiguracje sprzętu i odsłuchujemy w salonach.
W końcu udaje nam się złożyć upragniony zestaw. Cieszymy się nim w domu do momentu, w którym opadają pierwsze emocje i okazuje się, że pomimo tych wszystkich starań, nie gra on tak samo jak w salonie lub u znajomych, czegoś nam brakuje.
Często zapominamy o tym, że ostatnią, bardzo ważną i dość złożoną, składową brzmienia naszego zestawu jest nasze pomieszczenie. Jest to o tyle skomplikowana kwestia, że właściwie każdy element budowy i wyposażenia naszego pokoju odsłuchowego jest istotny. Począwszy od wielkości, poprzez proporcje, aż do użytych w wykończeniu materiałów, na elementach wystroju kończąc. Możemy próbować znaleźć idealne ustawienie naszego zestawu, tak, aby cieszyć się najlepszym dźwiękiem, ale w większości przypadków będzie to niewystarczające, a czasami wręcz trudne do zrealizowania lub mocno zaburzające designe przestrzeni, w której zamierzamy słuchać muzyki. Na szczęście mamy prężnie działającą gałąź nauki, która pomaga nam zrozumieć jak zachowuje się dźwięk i co możemy zrobić, żeby sprawiał nam jeszcze więcej frajdy.
Akustyka, bo o niej mowa, jest jedną z najstarszych dziedzin fizyki. Pierwsze informacje z jej zakresu pojawiały się już 3000 lat p.n.e. W aspekcie naszych rozważań, najistotniejszy będzie jednak pewien konkretny dział- mianowicie akustyka fizyczna. Zajmuje się ona zagadnieniami związanymi z generowaniem i rozchodzeniem się dźwięku. Istotne będą dla nas trzy najważniejsze mechanizmy: absorpcja, rozpraszanie i dyfrakcja. Nasze pomieszczenie, o ile nie jest kompletnie puste, ma wszystkie te zdolności. Kwestią problematyczną pozostaje jednak brak kontroli nad tymi mechanizmami. Ratunkiem w takiej sytuacji pozostaje adaptacja akustyczna naszej przestrzeni. Jest to proces, który rozpoczyna się precyzyjnymi pomiarami, polegającymi na zbadaniu wszystkich właściwości akustycznych naszego pokoju.
W dużym uproszczeniu wygląda to tak: za pomocą analizera audio i mikrofonów pomiarowych mierzymy czas pogłosu, odnotowujemy które częstotliwości wybijają się ponad inne (często ma to związek m.in z falami stojącymi w pomieszczeniu, które stosunkowo łatwo obliczyć), szukamy pierwszych odbić dźwięku od ścian i przystępujemy do tworzenia odpowiedniej adaptacji. To, co staramy się uzyskać, to wyrównanie poziomu częstotliwości docierających do nas w punkcie odsłuchu i skrócenie czasu pogłosu.
W tym celu wykorzystujemy wspomniane już wcześniej mechanizmy, stawiając lub wieszając w newralgicznych punktach ustroje akustyczne. W zależności od pożądanego efektu będziemy pochłaniać wybrane pasma absorberami np. dudniące, niskie częstotliwości - pułapkami basowymi. Dla średnich i wysokich wybierzemy klasyczne absorbery, które poprzez zmniejszanie odbić, minimalizują również pogłos.
Jeśli zdecydujemy się wykonać adaptację bez niezbędnych pomiarów, stosując wyłącznie pochłanianie, dość łatwo o efekt przetłumienia pomieszczenia, które staje się wtedy martwe akustycznie. Aby tego uniknąć, stosuje się dyfuzory (zwykle do wyższych zakresów częstotliwości). Mają one za zadanie rozpraszać i załamywać fale dźwiękowe, w taki sposób, aby nie docierały one do naszych uszu bezpośrednio po odbiciu od ściany.
Warto również nadmienić, że istnieją także rozwiązania pośrednie, które pozwalają na pochłanianie części i jednoczesne odbijanie reszty pasma, np. pochłanianie średniego i odbicie wysokiego.
Każdy z wyżej wymienionych ustroi akustycznych ma własną charakterystykę, istnieje również możliwość zbudowania ich i dostrojenia pod konkretny zakres częstotliwości, oraz różne opcje wykończenia ułatwiające wtopienie ich w wystrój pomieszczenia.
Zachęcamy do eksperymentów, uprzedzając jednocześnie, że niestety jest to długa i żmudna droga. Warto zaprosić do swojego domu specjalistę, który dokona pomiarów i stworzy konkretną, spersonalizowaną dla Państwa potrzeb, ofertę adaptacji akustycznej oraz pomoże przy instalacji. Pozwoli to znacznie skrócić drogę do celu, którym jest niczym niezmącona radość z odsłuchów.
Zapraszamy do zapoznania się z naszą ofertą produktów firmy Mega-Acoustic na stronie www.Q21.pl w dziale akustyka TUTAJ, jak również do konsultacji z naszymi specjalistami pod numerem telefonu: 517 943 464.