Prezentacja i recenzja Rega Brio, czyli niedrogiego wzmacniacza w klasie AB

Rega to brytyjska firma założona w 1973 roku przez Roy'a Gandy'ego i Tony'ego Relph'a, która specjalizuje się w produkcji sprzętu audio, takiego jak gramofony, wzmacniacze i głośniki. Gandy i Relph mieli wcześniej doświadczenie w produkcji elementów gramofonowych i postanowili połączyć siły, aby stworzyć firmę, która oferuje wysokiej jakości sprzęt audio.

Rega Brio to jedno z najbardziej znanych produktów Rega. Pierwsza wersja wzmacniacza Brio została wprowadzona na rynek w 1991 roku, a jego nazwa pochodzi od włoskiego słowa oznaczającego "żywiołowość". Brio to jeden z pierwszych produktów Rega, który stał się bardzo popularny, ponieważ oferował wysoką jakość dźwięku w przystępnej cenie. Od czasu wprowadzenia na rynek Rega Brio została kilka razy odświeżona, aby dostosować się do zmieniających się wymagań rynku i technologii. W dzisiejszych czasach Rega Brio jest nadal jednym z najpopularniejszych produktów Rega i cieszy się uznaniem wśród audiofilów i recenzentów. 

WhatHifi.com

"To jest rodzaj wzmacniacza, który chcemy zostawić włączonego i odtwarzać całą naszą kolekcję muzyki. Bez końca.
I czy to nie o to chodzi w dobrej jakości sprzęcie hi-fi?"

Audio.com.pl

"Brio brzmi dobrze, kiedy słucha się go i cicho, i głośno, ale w drugim przypadku nabiera siły, soczystości, pewności siebie; wypełnia się w zakresie niskich częstotliwości, rozwija górę pasma. Zachowuje przy tym porządek, a nawet precyzję, która nie staje się cechą dominującą i określającą nazbyt analityczny charakter, lecz z "tylnego siedzenia" pomaga dynamice i naturalności.

Bas Regi Brio jest mocny, chwilami wydaje się pogrubiony, aby za chwilę udowodnić swoją zwartość i dobrą kontrolę. W stereofonii ważną rolę gra pierwszy plan, który nie przesłania całej perspektywy, lecz w przekonujący sposób "przemawia" i przekonuje, że jak pierwszy, to najważniejszy."

Stereophile.com

"Brio ujawniło się jako wszechstronny twórca muzyki, który zachowywał się jakby urodzony w dobrze sytuowanej rodzinie. Nie dostarczał ostatniego słowa w przejrzystości lub absolutnej szczegółowości, ale zrobił coś ważniejszego: zmusił mnie do rzucenia kapelusza recenzenta i wyruszenia na parkiet - zacząłem tańczyć! Czy można wyczuć, jak bardzo podoba mi się ta potężna malutka rzecz? Nie wstydzę się przytoczyć tytanów R&B lat 70. Watts'a, Sylversów, aby podkreślić moje kilka punktów: Brio sprawia, że muzyka zaczyna swingować, skakać i tańczyć."