Van den Hul The Cumulus 3T Hybrid BW - Raty 30x0% lub specjalna oferta! - Dostawa 0 zł!
- Dodaj recenzję:
- Producent: Van den Hul
- Dostępność: Potwierdź dostępność mailowo lub telefonicznie. Dostępność produktu deklarowana w magazynie dostawcy.
-
Historia ceny
-
- kpl.
- 26 550,00 zł / kpl.
Kabel głośnikowy bi-wire fabrycznie konfekcjonowany Van den Hul The Cumulus 3T Hybrid BW
Możliwość zakupu produktu w bezpłatnym systemie ratalnym 0% na 10, 20 i 30 miesięcy lub specjalna oferta!
Van den Hul The Cumulus 3T Hybrid BW - kabel głośnikowy bi-wire
Najnowszy kabel van den Hula, dostępny od IV kwartału 2011 roku. Wykonany w technologii 3T (True Transmission Technology), czy z zastosowaniem przewodnika ze stopu platyny, miedzi, złota i srebra.
Van den Hul to bardzo znana marka zajmująca się produkcją okablowania do zastosowań w audio. Firma znana jest nie tylko z nazwy, ale z tego, że zawsze zaskakiwała nowymi, niepowtarzalnymi rozwiązaniami technicznymi, stosując w swoich kablach jako przewodnik materiały, których nikt przed nimi nie użył. Jednym z najbardziej spektakularnych rozwiązań, które na długie lata zakorzeniło się w świadomości audiofilów, było zastosowanie węgla, którą to technologię nazwano LSC (Lineared Structured Carbon). W oparciu o nią powstały najbardziej znane przewody jak The First, The Second i The Third. Kable te sprzedawały się i nadal sprzedają w ogromnych ilościach. Między innymi z powodu ich rewelacyjnego stosunku jakości do ceny. Firma nie zasypia jednak gruszek w popiele i cały czas pracuje, dążąc do udoskonalenia technologii transmisji dźwięku.
Lepsze wrogiem dobrego – to znane powiedzenie bardzo często ma zastosowanie w prawdziwym życiu. Nowe technologie zastępują te stosowane poprzednio, dotychczas uważane za doskonałe. To cieszy, bo oznacza, że rozwój trwa i można liczyć na więcej.
Van den Hul zawsze był firmą innowacyjną, eksperymentującą jak mało kto z różnorodnymi materiałami, jak choćby słynny węgiel. W najnowszej odsłonie swoich technologii van den Hul wrócił do samych metali, jednakże tym razem jest to stop objęty tajemnicą odnośnie proporcji poszczególnych składników, jak i samych składników. Wiadomo jedynie, że metale, których użył nie są tymi, które można spotkać w kablach audio. Nie są to więc ani miedź, ani srebro, ani złoto czy platyna. Nowa technologia została ochrzczona jako 3T — True Transmission Technology, co należy tłumaczyć jako technologia zapewniająca prawdziwą wierność. Okazało się, że nowa technologia ma mnóstwo zalet, których zwykle brakuje w przypadku innych rozwiązań.
Oto one:
- doskonała odporność zmęczeniowa materiału, co zapobiega dramatycznemu pogarszaniu się jakości z upływem czasu
- bardzo duża odporność na rozciąganie, co w razie jakiegoś wypadku, może uchronić kabel przed uszkodzeniem
- całkowita odporność na utlenianie się, zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne, co zapobiega powstawaniu ostrości dźwięku
- technologia produkcji jest bardzo trudna do skopiowania, co oznacza, że podróbki na pewno nie będą miały tej samej jakości dźwięku
- technologia umożliwia tworzenie wielu konfiguracji
- bardzo stabilna struktura amorficzna, co daje wrażenie dźwięku na żywo
- odporność na wysokie temperatury oraz brak wpływu na środowisko, co predysponuje kable w tej technologii do zastosowań w samochodowym hi-fi
- odporność galwaniczna — niezależnie od środowiska zachowana jest integralność przewodu
- odporność na wstrząsy dzięki bardzo dobrej elastyczności mechanicznej
- brak starzenia chemicznego, co zapobiega obniżaniu się jakości dźwięku z czasem
- brak starzenia mechanicznego
- bardzo mała liczba przejść w strukturze przewodnika, co pozwala lepiej płynąć małym sygnałom
- naturalna dynamika bez kompresji, aby dźwięk był bliższy rzeczywistemu
- bardzo wysoka rozdzielczość, nawet przy bardzo niskim poziomie sygnału, co daje wrażenie obcowania z akustyką pomieszczenia, w którym realizowano nagranie
- bardzo szybkie wygrzewanie, a potem stały charakter przez cały czas
- bardzo długi okres niezawodnej pracy, minimum 25 lat, albo dłużej
- we wszystkich projektach w technologii 3T nie używa się do produkcji żadnych niebezpiecznych substancji
- dźwięk jest bardzo zbliżony do naturalnego, słyszanego na żywo
- wysoka jakość dźwięku jest niezależna od jakości sprzętu
Kable w nowej technologii to: The River, The Valley, The Rock i The Mountain oraz głośnikowe The Cloud i The Cumulus.
Najnowszy kabel van den Hula, dostępny od IV kwartału 2011 roku. Wykonany w technologii 3T (True Transmission Technology), czy z zastosowaniem przewodnika ze stopu platyny, miedzi, złota i srebra.
Van den Hul to bardzo znana marka zajmująca się produkcją okablowania do zastosowań w audio. Firma znana jest nie tylko z nazwy, ale z tego, że zawsze zaskakiwała nowymi, niepowtarzalnymi rozwiązaniami technicznymi, stosując w swoich kablach jako przewodnik materiały, których nikt przed nimi nie użył. Jednym z najbardziej spektakularnych rozwiązań, które na długie lata zakorzeniło się w świadomości audiofilów, było zastosowanie węgla, którą to technologię nazwano LSC (Lineared Structured Carbon). W oparciu o nią powstały najbardziej znane przewody jak The First, The Second i The Third. Kable te sprzedawały się i nadal sprzedają w ogromnych ilościach. Między innymi z powodu ich rewelacyjnego stosunku jakości do ceny. Firma nie zasypia jednak gruszek w popiele i cały czas pracuje, dążąc do udoskonalenia technologii transmisji dźwięku.
Lepsze wrogiem dobrego – to znane powiedzenie bardzo często ma zastosowanie w prawdziwym życiu. Nowe technologie zastępują te stosowane poprzednio, dotychczas uważane za doskonałe. To cieszy, bo oznacza, że rozwój trwa i można liczyć na więcej.
Van den Hul zawsze był firmą innowacyjną, eksperymentującą jak mało kto z różnorodnymi materiałami, jak choćby słynny węgiel. W najnowszej odsłonie swoich technologii van den Hul wrócił do samych metali, jednakże tym razem jest to stop objęty tajemnicą odnośnie proporcji poszczególnych składników, jak i samych składników. Wiadomo jedynie, że metale, których użył nie są tymi, które można spotkać w kablach audio. Nie są to więc ani miedź, ani srebro, ani złoto czy platyna. Nowa technologia została ochrzczona jako 3T — True Transmission Technology, co należy tłumaczyć jako technologia zapewniająca prawdziwą wierność. Okazało się, że nowa technologia ma mnóstwo zalet, których zwykle brakuje w przypadku innych rozwiązań.
Oto one:
- doskonała odporność zmęczeniowa materiału, co zapobiega dramatycznemu pogarszaniu się jakości z upływem czasu
- bardzo duża odporność na rozciąganie, co w razie jakiegoś wypadku, może uchronić kabel przed uszkodzeniem
- całkowita odporność na utlenianie się, zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzne, co zapobiega powstawaniu ostrości dźwięku
- technologia produkcji jest bardzo trudna do skopiowania, co oznacza, że podróbki na pewno nie będą miały tej samej jakości dźwięku
- technologia umożliwia tworzenie wielu konfiguracji
- bardzo stabilna struktura amorficzna, co daje wrażenie dźwięku na żywo
- odporność na wysokie temperatury oraz brak wpływu na środowisko, co predysponuje kable w tej technologii do zastosowań w samochodowym hi-fi
- odporność galwaniczna — niezależnie od środowiska zachowana jest integralność przewodu
- odporność na wstrząsy dzięki bardzo dobrej elastyczności mechanicznej
- brak starzenia chemicznego, co zapobiega obniżaniu się jakości dźwięku z czasem
- brak starzenia mechanicznego
- bardzo mała liczba przejść w strukturze przewodnika, co pozwala lepiej płynąć małym sygnałom
- naturalna dynamika bez kompresji, aby dźwięk był bliższy rzeczywistemu
- bardzo wysoka rozdzielczość, nawet przy bardzo niskim poziomie sygnału, co daje wrażenie obcowania z akustyką pomieszczenia, w którym realizowano nagranie
- bardzo szybkie wygrzewanie, a potem stały charakter przez cały czas
- bardzo długi okres niezawodnej pracy, minimum 25 lat, albo dłużej
- we wszystkich projektach w technologii 3T nie używa się do produkcji żadnych niebezpiecznych substancji
- dźwięk jest bardzo zbliżony do naturalnego, słyszanego na żywo
- wysoka jakość dźwięku jest niezależna od jakości sprzętu
Kable w nowej technologii to: The River, The Valley, The Rock i The Mountain oraz głośnikowe The Cloud i The Cumulus.